02.10.2003: Baku | |
Czołem! Dziś slipingiem I klasą (przedziały dwuosobowe) jadę do podnóża Kaukazu w Sheki. Całonocna podróż kosztuje tylko 6 USD. Tani hotel w Baku należy do kolei i jest na dworcu. Za pokój jednoosobowy na 16 piętrze z panoramą Baku zapłaciłem tylko 4 USD. Niestety, za wizę do Azerbejdżanu konsul w Istanbule wyrwał ode mnie 80 USD. Wizę dano mi tego samego dnia. Początkowo chciał za to 120 USD, ale można było się targować, co wyraźnie świadczy o "powadze tego urzędu". Za kilka dni powinienem być w Gruzji. Pozdrawiam ciągle jeszcze z Baku. Remi. |